Za nadrzędny cel spotkania uznano rozpoczęcie działań, które wyjaśniałyby konsumentom, że ich codzienne wybory przy sklepowych półkach mają znaczenie dla kondycji ekonomicznej całego kraju. Bowiem wiedza na temat etnocentryzmu, zwanego także patriotyzmem zakupowym, jest w Polsce niewielka.
Podczas dyskusji pomiędzy zaproszonymi gośćmi – twórcami sukcesu tych marek, które Polacy uznali za najlepsze (o wynikach badań OBOP-u pisaliśmy w wiadomości „Rodacy częściej polecają ATLASA niż wódkę”) – wszyscy bez wyjątku przedsiębiorcy podkreślali, że stawiają przede wszystkim na jakość swoich produktów. Bo produkt musi być dobry i polski, a nie dobry, bo polski. Jednocześnie dyskutanci zgodnie stwierdzili, że snobizm na zagraniczne marki, który przed laty był wszechobecny, wyraźnie się zmniejszył. Dziś już nie trzeba się wstydzić polskiego garnituru, ani szpanować piciem piwa zachodniej marki.
– Najważniejsze, że dla naszego projektu pozyskaliśmy praktyków, którzy w budowaniu marek odnieśli niekwestionowany sukces – podsumował Jacek Sadowski, prezes zarządu agencji Demo Effective Launching, która była organizatorem forum. Jak zapowiedział, wkrótce zostanie przedstawiony szczegółowy program działania na kilka lat.