34-letni Mariusz Wójtewicz jest właścicielem rodzinnej firmy ogólnobudowlanej, którą przejął kilka lat temu od ojca. Zajmuje się kompleksową budową domów pod klucz. O programie FACHOWIEC dowiedział się z katalogu w lokalnej hurtowni. Nigdy nie brał udziału w żadnej loterii czy konkursie, tym razem postanowił jednak spróbować. Wyciął punkty z opakowań produktów ATLASA – ZAPRAWY KLEJOWEJ ATLAS, ATLASA PLUSA, GIPSARA UNI, FUGI ATLAS ARTIS – i wysłał, jak mówi, na próbę, żeby zobaczyć czy program działa. Gdy otrzymał bezrękawnik, a potem wiertarkę, postanowił wycinać dalej. Łącznie zdobył osiem nagród.
– Materiały budowlane wożę starym passatem i niewielką przyczepką. Teraz na pakę będę mógł wziąć ponad 1300 kg! Chciałbym w tym roku rozwinąć działalność i zatrudnić więcej ludzi. Wprawdzie jest kryzys, ale ja mam już zapewnioną pracę na cały rok – zapewnia pan Mariusz. Na co dzień ma możliwość pracy z produktami wielu firm. Jednak głównie używa materiałów ATLASA. Ceni je za jakość, trwałość i dostępność. Z założenia nie kupuje tanich, nieznanych marek.
Przypomnijmy – program FACHOWIEC skierowany jest do wykonawców, ponieważ uznaliśmy, że w tej chwili ta grupa odbiorców jest dla nas szczególnie ważna. Chcemy, aby fachowcy mieli poczucie, że robimy coś szczególnego i to specjalnie dla nich. Ale udział w programie może wziąć każdy, kto kupuje produkty ATLASA, ponieważ ma on charakter masowy i jest prosty „w obsłudze”. Na workach wydrukowane są punkty, które – po zebraniu odpowiedniej ilości – można wymienić na nagrody.