Prawie po tygodniu zaciętej walki Paweł Tarnowski, podopieczny sopockiego szkoleniowca – Macieja Dziemańczuka, wywalczył złoty medal na Mistrzostwach Europy Juniorów. Pokonał 46 zawodników. – Cieszę się ogromnie ze zwycięstwa. Radość moja jest tym większa, że poziom mistrzostw był bardzo wysoki. Już drugiego dnia (zawody trwały 6 dni) udało mi się zdobyć przewagę nad rywalami i utrzymałem ją do końca. Moim sprzymierzeńcem w Burgas była wspaniała pogoda. Należę do grona zawodników ciężkich i zwykle muszę wkładać dużo siły, aby sprawnie machać żaglem. Tym razem codziennie około godziny 13. przychodziła bryza, która bardzo mi w tym pomagała – mówi Paweł Tarnowski. Od niespełna dwóch lat ściga się w juniorskiej klasie olimpijskiej RS:X. Zaraz po powrocie z Bułgarii, 22 wrześnie br., weźmie udział w regatach o mistrzostwo Polski, na wodach Zatoki Gdańskiej i Wisły Śmiałej. Mówi się, że w windsurfingu wygrywa ten, kto popełnia mniej błędów. Życzymy mu zatem, aby zrobił ich jak najmniej i, oczywiście, pomyślnych wiatrów.